Maszyna do pisania i zamek z papieru.

Wpisz swój adres e-mail poniżej i zapisz się do naszego newslettera

Seks: Kto wchodzi z nami do łóżka?

artykuł napisany przez Monikę Rutke

Seks: kto jest tam z nami”?

To, jak wygląda nasze życie seksualne w dużym stopniu zależy od podstawowych przekonań na ten temat, które wynieśliśmy z domu. Oczywiście, wraz ze wzrostem świadomości seksualnej, naszej dojrzałości – coraz bardziej uniezależniamy się od tych przekazów. Najczęściej jednak, pomimo wszelkich prób i starań – życia po swojemu, to właśnie te przekazy będą stanowiły fundamenty naszego rozumienia własnej seksualności. Dobrze jest je poznać, przyjrzeć się im z perspektywy dorosłego. Zrozumieć i zaakceptować. Być może, właśnie takie spotkanie pomoże świadomie oddzielić nam to, co nasze, od tego co wspólne – często wielopokoleniowe.

Przekonania na temat seksualności

Jeśli jeszcze nie zniechęciłam cię do tego artykułu, to proponuje ci takie małe doświadczenie.

Przygotuj sobie kartkę i coś do pisania. Czy pamiętasz, jak pierwszy raz pomyślałeś o seksie? Czy jesteś w stanie opisać, jaki przekaz na temat seksualności otrzymałeś od rodziców? Nie, nie mam na myśli „pogadanek” – chodzi bardziej o przekaz werbalny i niewerbalny, to co mogłeś zaobserwować w rodzinie, to co słyszałeś na ten temat w rozmowach pomiędzy rodzicami, ich gośćmi. A może twoją seksualność kształtowali też dziadkowie – może to od nich uczyłeś się czułości, naturalności w rozmowach o seksie.

Spróbuj odpowiedzieć sobie na te pytania , zapisz je, a następnie postaraj się zamknąć odpowiedzi w jednym haśle:

seks jest….

W miejsce kropek postaraj się napisać słowo lub kilka słów, które w sposób zwięzły oddadzą naturę tego, co wyniosłeś z domu rodzinnego, jako podstawowy przekaz na temat własnej seksualności.

Jak się teraz czujesz? Czy jesteś zaskoczony? A może zły? Smutny? Rozżalony? A może wręcz przeciwnie – spokojny i zaciekawiony? Zapisz te uczucia.

Kolejne zadanie będzie dotyczyło twojej „dorosłej seksualności”. Przypomnij sobie, kiedy po raz pierwszy poczułeś się lub poczułaś mężczyzną lub kobietą. Nie chłopcem, nie dziewczyną, tylko dorosłym mężczyzną czy dorosłą kobietą.

Zapisz odpowiedź…

i przyjrzyj się jej. Czy to był akt seksualny? Czy może sytuacje, które sprawiły, że poczułaś – poczułeś się dobry, ważny, bezpieczny, silny.

I ostatnia część – przyjrzyj się ponownie powyższym odpowiedziom. Popatrz na hasło, które wpisałaś podsumowując pierwszą część zadania. Pomyśl o tym, co pomaga czuć ci się męsko lub kobieco. A teraz zastanów się, co z tamtych przekazów wciąż funkcjonuje w twoim pożyciu i czy to jest dobre, pomaga ci się czuć dobrze w bliskiej, intymnej relacji? A może jest to coś, co  chciałbyś, czy chciałabyś zmienić?

Przekonania i nasze seksualne trudności

Bardzo często za trudności przeżywane w sferze seksualnej odpowiadają przekonania – zarówno te nabyte w dzieciństwie, jak i te, które siedzą w naszej głowie krócej. Jest to cały system przekonań, najczęściej dotyczących tego, jak POWINNO być w alkowie. Te przekonania – często odległe od naszych potrzeb, wartości, czasem możliwości, najczęściej oparte na zniekształceniach poznawczych, braku wiedzy itd. mogą powodować nasze zahamowania w sferze seksualnej, unikanie przeżywania, odczuwania radości lub przeciwnie – nadmiernej koncentracji na tej sferze życia – traktowania seksu, jak sposobu na rozładowania napięcia emocjonalnego lub „sprawdzania się”.

Mam nadzieję, że jeśli wykonałeś sumiennie zadanie – będziesz mógł z pewnego dystansu spojrzeć na to, co jest dobre, ale też na to, co mógłbyś zmienić w sferze seksualnej.

Super, ale kto jest z nami w tym łóżku?

No, a miało być o tym, kogo oprócz swojego, czy swojej wybranki serca zapraszamy do łóżka!

Zwykle jest to, co najmniej sześć osób – was dwoje i wasi rodzice. Czasem więcej.

Monika Rutke
Monika Rutke

Psycholog, psychoterapeutka CBT, interesuje się problemami PTSD, zaburzeniami osobowości, zaburzeniami odżywiania oraz wszelkimi problemami emocjonalnymi

Artykuły: 4